Wypiek bardzo prosty - taki spontaniczny, słodki rezultat posiadania resztki śliwek. Kruchy spód, śliweczki i gotowe! Pomysł mojego męża.
Tarta śliwkowa niebywale prostaciasto:250 g mąki pszennej
130 g masła
50 g cukru
1 jajko
ew. odrobina wody
śliwki
2-3 łyżki cukru
Mieszamy mąkę z cukrem i wcieramy masło. Dodajemy rozbełtane jajko i szybko zarabiamy ciasto. W razie potrzeby można dodać odrobinę wody. Ciasto zawijamy w folię i wkładamy na godzinę do lodówki.
Smarujemy masłem formę do tarty, wałkujemy ciasto i przekładamy do formy. Do środka układamy przekrojone śliwki bez pestek i posypujemy cukrem.
Pieczemy 30-40 minut w 180 C.
Gotowe!
Prosta i jakże pyszna :) Bardzo mi się podoba!:)
ReplyDeleteŚwietny pomysł :) i to jeszcze ze śliwkami mniam;]
ReplyDeleteale wygląda ślicznie , jak misternie są te śliwki poukładane
ReplyDelete:) Masz bardzo zdolnego Meza :D
ReplyDeleteSliczna!
Mąż wie co dobre ;]
ReplyDelete