Przepisy

2 June 2012

przepyszne curry z dyni - wattakka kalu pol


Naszym kolejnym daniem z zeszłego tygodnia jest pyszne curry z dyni. Wiem, wiem, mamy prawie lato, a ja z dynią wyskakuję, ale udało nam się przechować w piwnicy, aż do teraz, dwie dynie z naszej działki. Wyglądały świetnie, jedynie skórka im wyschła i zrobiły się dosyć twarde. Poniższy przepis to nasz pierwszy eksperyment w ramach przyswajania sobie kuchni Sri Lanki i przyznać muszę, że bardzo udany! Największym problemem w przypadku kuchni tego regionu jest wygląd. Niestety niewiele z tych dań jest fotogenicznych, kompensują za to wspaniałym smakiem i aromatem! Tak było i w tym przypadku. Podobnie jak i w kuchni południowo-indyjskiej, nieodzwonym elementem są świeże listki curry i warto ich poszukać. Ja przywiozłam większy zapas z Azji i po prostu umyłam, wysuszyłam i zamroziłam. To nie to samo co zupełnie świeże listki, lecz zachowują one swój wyjątkowy aromat i moim zdaniem lepiej użyć mrożonych niż żadnych. Przepis znalazłam tutaj

Curry z dyni ze Śri Lanki

1 kg dyni, obranej i pokrojonej w grubszą kostkę (na Śri Lance dyni nie obierają, ale odniosłam wrażenie, że u nich dynia ma cieńszą skórkę niż u nas)
2 łyżki przyprawy curry prażonej (roast curry powder), przywieźliśmy ze Śri Lanki ale myślę, że można na suchej patelni po prostu wyprażyć zwykłą przyprawę curry aż stanie się brązowa
2 cebule (najlepiej czerwone) pokrojone na cieniutkie półplasterki
3 zielone chilli, posiekane (nie miałam)
4 ząbki czosnku, w plasterkach
1/2 łyżeczki nasion kozieradki (fenugreek)
1 łyżeczka chilli w proszku
1/2 łyżeczka nasion gorczycy
1 łyżeczka mielonej gorczycy
2 szklanki mleczka kokosowego
duża garść świeżych listków curry
sól
olej
2 łyżki zwykłego zurowego ryżu
4 łyżki wiórków kokosowych

W rondlu rozgrzewamy olej, wrzucamy cebulę, listki curry, czosnek i nasiona gorczycy i smażymy mieszając przez parę minut. Dodajemy resztę przypraw oraz dynię, mieszamy dokładnie i dodajemy mleczko kokosowe. Gotujemy na małym ogniu aż dynia zmięknie.
Na rozgrzaną suchą patelnie kładziemy ryż i wiórki kokosowe i prażymy aż staną się ciemno brązowe. Odsypujemy i gdy wystygną wrzucamy do młynka do kawy i mielimy. Dodajemy nastepnie do curry, gotujemy jeszcze kilka minut aż sos stanie się gęsty. Gotowe! Podajemy z ryżem



No comments:

Post a Comment