Pierwszy raz urosły nam tak piękne dynie i to w tylu odmianach! Mamy klasyczną dynię, jaką można spotkać wszędzie na targach (ma aż 12 kg!!!), mamy dwie piękne dynie "Queensland Blue", mamy też Butternut Squash-e (dynię piżmową), bardzo ciekawe i wyjątkowo smaczne długie zielone dynie z Włoch, dynie "Delicata" no i śliczne, malutkie (jak duża pomarańcza lub grapefruit) dynie "Sweet Dumpling". Jak sama nazwa wskazuje, dynie te mają pyszny słodki smak, a ich mała wielkośc idealnie pasuje na jednoosobowe porcje. Pierwsze dynie postanowiłam nadziać mięsem, ale zostało nam jeszcze kilka i upiekę je z czymś innym.
Faszerowana dynia "Sweet Dumpling"
2 dynie "Sweet Dumpling"
ok. 200 gr mięsa wieprzowego, np. karczku
ok. 100-150 gr surowego wędzonego boczku
1 duża cebula
parę ząbków czosnku
szczypta ziół prowansalskich
oliwa
sól/pieprz
Dynie kładziemy "na boku" i odcinamy górną część, następnie łyżeczką wybieramy pestki, oczywiście górną część zachowujemy. Mięso mielimy, boczek, cebulę i czosnek siekamy. Na patelni podsmażamy najpierw boczek, potem na oliwie cebulę z czosnkiem. Na koniec smażymy mięso i wszystko razem mieszamy i przyprawiamy do smaku ziołami prowansalskimi oraz solą i pieprzem. Farsz nakładamy łyżeczką do dyń, przykrywamy odciętymi kawałkami i układamy na blasze. Wkładamy do nagrzanego piekarnika (200 C) i pieczemy ok. 30-40 minut, aż dynia będzie miękka.
Dynię podajemy od razu, gorącą, samą lub z dodatkiem ziemniaczków czy innych warzyw.
Niestety ja mam dużą dynię, a te małe wyglądają tak apetycznie :)
ReplyDelete