Nie często się zdarza, że zostajemy nagle bez pieczywa, a jednak! Wczoraj po południu okazało się, że nie została już nawet piętka na dzisiejsze śniadanie. Popołudnie miałam zajęte, więc odpadł pomysł pieczenia chleba (nie zamierzałam pół nocy spędzić na pieczeniu). Jednak jakiś czas temu wypatrzyłam u Izy bułeczki, które rosną przez noc i rano tylko wkładamy je do piekarnika. Odgrzebałam przepis i dziś rano mogliśmy się rozkoszować na śniadanie ciepłymi jeszcze bułkami. Proste w wykonaniu, wyszły puszyste i rumiane - takie zwykłe bułki śniadaniowe do wszystkiego! Dzięki Izo za przepis!
Poniżej pozwalam sobie przedstawić przepis z bardzo niewielkimi moimi modyfikacjami:
Bułki śniadaniowe
240 ml mleka
25 g rozpuszczonego masła
1 jajko roztrzepane
500 g mąki pszennej chlebowej
10 g soli
20 g świeżych drożdży
mleko do smarowania bułek
Wymieszałam osobno suche i osobno mokre składniki. Potem zmieszałam razem i wyrabiałam ciasto aż stało się elastyczne i gładnkie (około 10-15 minut). Podzieliłam je na 10 części, uformowałam okrągłe bułeczki i ułożyłam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryłam ściereczką i całość włożyłam do reklamówki (by bułki nie obeschły przez noc) i całość włożyłam do lodówki.
Na drugi dzień rano wyjęłam je z lodówki i zostawiłam na godzinę by nieco się ogrzały do temperatury pokojowej. Posmarowałam wierzchy bułek mlekiem i włożyłam je do piekarnika nagrzanego do 230 C i piekłam 9-10 minut. Studziłam na kratce.
Jak Iza pisze - bułki można piec też tego samego dnia - trzeba je zostawić jedynie na blasze do wyrośnięcia.
a czy mozna uzyc zwyklej maki pszennej?
ReplyDeleteOch, jak dawno nie piekłam żadnego pieczywa... Ładne, domowe jest to zdjęcie :)...
ReplyDeletepiękne bułeczki, takie rumiane, musiały pysznie smakować takie lekko ciepło podczas Waszego śniadanka :)
ReplyDeleteAniu fantastyczne te bułeczki :)
ReplyDeleteNo proszę u mnie też były bułeczki śniadaniowe:) I ten sam poroblem z brakiem pieczywa.uśmiechnełam się jak czytałam..
ReplyDeleteJakie śliczne mleczno-maślane bułeczki!:)) W sam raz na sniadanko:)
ReplyDeleteAnonimie - z pewnością i na zwykłej wyjdą pyszne!
ReplyDeleteNette - bułeczki polecam - proste w wykonaniu i bardzo smaczne!
Viridianko - wiesz, nawet na drugi dzień są dobre - dziś jedliśmy ostatnie na śniadanie.
Kasiu - :-)
Gosiu - widać jak bardzo przydatne są takie "nocne" przepisy!
Majanko - oj tak - na śniadanie - idealne!
pyszne buleczki! robilm na zwaklej mace pszennej i pieklam tego samego dnia, poczekalam tylko az wyrosna. polecam :)
ReplyDeleteBardzo się cieszę, że się udały i smakowały!
ReplyDeletePozdrawiam,
mam pytanie: 25g czy 25dag? bo 25 g na 500 kg mąki nie jest za mało?wlaśnie chciałam upiec ale nie jestem pewna tej ilości masła..
ReplyDeletePozdrawiam
Witaj, na pewno 25 gramów :-) Będą leciutkie i delikatnie maślane.
DeletePozdrawiam i udanych wypieków życzę :-)
Slicznie dziękuję za szybką odpowiedź!! :) zaraz biorę się za ciasto :)
Delete