Przepisy

20 April 2010

kalafiorowe curry na Festiwal kuchni Indyjskiej


Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło! Mój wczorajszy lot odwołany (nie wiem kiedy i czy w ogóle wylecę ;-)) więc ku mojej wielkiej radości mogę upichcić coś indyjskiego w ramach Festiwalu Kuchni Indyjskiej (na Cinie). Padło na kalafiora (w piątek kupiłam i wsadziłam do lodówki, by mój mężuś miał co jeść jak mnie nie będzie). Wyszperałam w jednej z moich książek (The Curry Cookbook) przepis na  proste i aromatyczne curry. W sam raz na 2 osoby!

Kalafiorowe curry
Cauliflower Curry

1/2 dużego kalafioa lub 1 mały
4 łyżki oleju
1 łyżeczka nasion czarnej gorczycy
1 cebula drobno posiekana
1 łyżeczka drobno posiekanego czosnku (przyznaję dałam więcej bo uwielbiam czosnek)
1 łyżeczka drobno posiekanego świeżego imbiru
1 łyżeczka kurkumy w proszku
1/2 łyżeczki chilli w proszku
sól do smaku

Kalafior dzielimy na różyczki (średniej wielkości). W sporym rondlu podgrzewamy olej i wrzucamy nasiona gorczycy. Smażymy aż zaczną pękać. Dodajemy wtedy posiekane cebulę, czosnek i imbir i smażymy aż zmiękną (mieszając). Dodajemy kurkumę, chilli i sól, mieszamy, chwilkę podsmażamy (by uwolnić aromaty przypraw), dodajemy kalafiora i mieszamy by "różyczki" dokładnie pokryły się sosem. Wlewamy 1/2 szkanki wody i dusimy na wolnym ogniu pod przykryciem przez 10-15 minut. Kalafior ma być ugotowany ale nie rozgotowany! Podajemy z ryżem (najlepiej basmati) no i z chutneyem jeśli mamy.
Smacznego!


7 comments:

  1. kalafior w kolorze słońca :-)

    ReplyDelete
  2. Zgadzam się z Asiejką:))
    A ja właśnie sobie przygotowałam kalafiorka na jutro do pracy:))
    Pozdrawiam!:)

    ReplyDelete
  3. Rzeczywiście słoneczne to Twoje danie :) I to w moich ulubionych smakach! Ciekawe jak smakowałoby pół na pół z brokułem :)

    ReplyDelete
  4. No proszę, nie ma to jak dodać Kalaforowi trochę koloru, odrazu wygląda bardzi apetycznie:)

    ReplyDelete
  5. Bardzo słoneczne i smakowite danko - i u mnie dziś kalafior na obiad i też indyjski - aloo gobi :)

    ReplyDelete
  6. super się prezentuje , śliczne

    ReplyDelete