Bułeczki które zaproponowałam w tej edycji
WP gotowe. Ja zawsze wyszły miękkie i pachnące. Tym razem posmarowałam je przed pieczeniem mlekiem i szczerze mówiąc nie widze różnicy. Sa tak samo rumiane i delikatne.
Poniżej jeszcze gorące - prosto z pieca!
Połowy już nie ma... ;-)
Ja piekę jutro. Już się nie mogę doczekać:)
ReplyDeletea ja piekę w poniedziałek, bo w weekend szaleję na weselu:). pozdrawiam ciepło i już sie nie mogę doczekać bułeczek:)
ReplyDeleteBędę wypatrywac u Was tych wypieków :-)
ReplyDeleteale piekne:) i takie rumiane, mniam...:)
ReplyDeleteAniu, ależ rumiane i piękne! Czy mi się zdaje, że czuję jak pięknie pachną?
ReplyDeletePozdrawiam!
Piękne te bułeczki! Kształtne i rumiane,śliczne:)
ReplyDeleteMiłego dnia:)
o rety, rety, rety!
ReplyDeleteprosze o jedną. na śniadanko.
wyglądają niezwykle kusząco!
a jakie cudo , cudo nie bułki
ReplyDeletekurcze nie wiem czy o czasie je upiekę ,ale upiekę na pewno
tak ładnie rumiane :-)
ReplyDeletejejku, jak one ślicznie razem wyglądają!
ReplyDeleteBoski przepis. Dziękuję.
ReplyDelete