Dziś Wielki Piątek i choć moja propozycja nie należy do kanonu tradycyjnych dań świątecznych to jednak świetnie nadaje się na danie postne w dniu dzisiejszym. Kolendra wspaniale pachnie i moim zdaniem pesto takie może śmiało konkurować z tym z bazylii. Nam ogromnie smakowało! Ze średniego pęczku wyjdzie nam porcja akurat dla 2 osób.
Pesto ze świeżej kolendry
pęczek świeżej kolendty
2-3 łyżki orzeszków piniowych lub orzechów włoskich
1 łyżeczka soku ze świeżej cytryny lub limonki
kilka żyżek oliwy
sól/pieprz do smaku
Kolendrę płuczemy i osuszamy. Wkładamy do blendera wraz z orzechami i sokiem z cytryny. Miksujemy przez chwilę, powoli dodajemy oliwę i miksujemy do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
Podczas gotowania makaronu, rozrabiamy pesto w miarę potrzeby paroma łyżkami wody z makaronu, by nie było zbyt gęste i dobrze pokryło makaron. Ugotowany makaron mieszamy z pesto i najlepiej przed podaniem zetrzeć po wierzchu nieco świeżego Parmezanu.
Świetny pomysł takie pesto. Ciekawa jestem smaku.
ReplyDeletemniam :)
ReplyDelete