W tym roku długo trzeba było na nie czekać, w końcu się pojawiły i wydaje się jakby tylko na krótko. Pierwszy raz od wielu lat mam niedosyt truskawek. Chciałam jakieś drożdżówki z nimi upiec, zrobić jeszcze może kilka słoiczków dżemu, a tu jak poszłam wczoraj z łubianką na Kleparz to nie mogłam się ich doszukać. Tylko jakieś marne resztki. Szkoda.
Tak więc na pożegnanie truskawek chciałabym przedstawić moje wspomnienie z dzieciństwa. Do dziś żywo stoi mi przed oczami Cocktail Bar na Karmelickiej, do którego zabierała mnie czasem Mama (dziś nazywa się "Czarodziej"). Było to kultowe miejsce z jednymi z najlepszych ciastek w mieście, były tam też świetne lody no i prawie zawsze kolejka. Tam pani za ladą przygotowywała przepyszne cocktaile owocowe na śmietanie lub kefirze. Miała takie specjalne urządzenie, najpierw wypełniała metalowe kubki śmietaną i przygotowanymi wcześniej owocami, dodawała cukru a maszyna miksowała wszystko błyskawicznie. Moim ulubionym był truskawkowy na śmietanie. Muszę przyznać, że w zasadzie za każdym razem, gdy przechodziłyśmy z Mamą Karmelicką to przystanek w Cocktail Barze był nieunikniony.
Teraz w domu przygotowuję wersję nieco odchudzoną bo na maślance, ale smakuje równie świetnie. Zwłaszcza w upalne dni.
Cocktail truskawkowy
1/2 kg truskawek
1 l maślanki
3-4 łyżki cukru
Truskawki myjemy i oczyszczamy z szypułek. Wszystkie składniki umieszczamy w malakserze. Miksujemy i gotowe! Latem najlepiej schłodzić parę godzin w lodówce.
Kupiłam dzisiaj truskawki i zaraz zrobie taki sam koktajl :)
ReplyDeletekolor ma jak z bajki ten twój koktajl
ReplyDeleteja też mam jakiś niedosyt dlatego ostatnio kupiłam sobie aż kilogram!
ReplyDeletenadrabiam za to teraz malinami i jagodami! jakże lato jest wspaniałe pod względem różnorodności warzyw i owoców, niepowtarzalne
Ja nigdy nie mam dość truskawek i na pewno będę za nimi ogromnie tęskniła. Zrobiłam ich w tym roku dużo, słoiczki z dżemami, ciasta , no korzystałam ile wlezie;) I nie mam dość:)
ReplyDeleteKoktajle uwielbiam, są pyszne i orzeźwiające:))
Pozdrawiam Aniu:)
przyjemne są takie truskawkowe wspomnienia
ReplyDeletemiejsc i smaków
kiedys tez uwielbiałam truskawki ze śmietaną
teraz z przyjemnością zamieniam ją na maślankę czy kefir
i jest pysznie
u mnie naszczescie jeszcze sa ładne i pyszne kaszubskie truskawki.
ReplyDeleteKoktajle uwielbiam ;)
jak pysznie! na śniadanie w sam raz :)
ReplyDeleteZgadzam się :) Najprostszy = najlepszy!
ReplyDeleteI najsmaczniejszy :)
A ja nie mam takich wspomnień z dzieciństwa. Ale na szczęście moje dzieci już będą miały. Ten koktajl to klasyk i jest najlepszy pod słońcem
ReplyDelete