Dziś chciałabym przedstawić efekt kulinarnej twórczości mojego męża. Nie tylko wyhodował piękne cukinie ale również angażuje się czynnie w ich przygotowanie. Oto pyszna cukinia nadziewana, wyszła rzeczywiście świetnie i będziemy ją wkrótce powtarzać!
Cukinia nadziewana mięsem
1 duża cukinia
ok. 400 g mięsa (u nas karczek wieprzowy)
ok. 100 g chudego wędzonego boczku
1 cebula, posiekana
2-3 ząbki czosnku
2-3 łyżki oliwy
100 ml czerwonego wina
2-3 łyżki sosu pomidorowego
przyprawa wloska ziołowa (kupiłam kiedyś taką mieszankę we Włoszech)
sól/pieprz
pół szklanki startego parmezanu
Cukinię myjemy, przekrawamy wzdłuż, usuwamy nasiona i kładziemy na blasze.
Mięso mielimy. Na patelni rozgrzewamy oliwę i podsmażamy posiekaną cebulę i boczek pokrojony na małą kostkę aż się zrumienią lekko. Dodajemy posiekany czosnek i zmielone mięso. Dodajemy ziołowej przyprawy włoskiej (według uznania) oraz sól i pieprz i smażymy mieszając. Gdy mięso się nieco usmaży dolewamy wino i sos pomidorowy. Całość smażymy mieszając jeszcze kilka minut. Tak przygotowany farsz nakładamy do naszej wcześniej przygotowanej cukinii i całość pieczemy w piekarniku (ok. 180 C) przez 30-40 minut, aż cukinia będzie miękka - najlepiej sprawdzać wbijając koniec noża w cukinię. Na około 10 minut przed wyjęciem z piekarnika cukinie posypujemy po wierzchu startym parmezanem - w ten sposób ser się nam roztopi na wierzchu ale nie przypali się.
Podajemy od razu - z innymi gotowanymi warzywami lub po prostu z sałatą.
Smacznego!
Nadziewana cukinia jest najsmaczniejszą wersją cukinii. A taka własnoręcznie hodowana nie może równać się z niczym innym.
ReplyDeleteuwielbiam tak przygotowaną cukinię. zdolny mąż :)
ReplyDeletelubie takie nadziane cukinie:)
ReplyDeletedzisiaj ją zrobię-dziękuję za przepis:D
ReplyDeleteDeaa - życzę smacznego!
ReplyDeleteusuwamy pisze się przez U...
ReplyDeleteNie, na pewno pisze się przez u./ małe/!!.
DeleteDziękuję za spostrzegawczośc :-)
ReplyDelete