13 September 2011

kubańska kolacja


Wraz z naszymi gośćmi (z Warszawy i Hawany) w zeszłym tygodniu ugotowaliśmy pyszną kubańską kolację - aromatyczną wierzowinę i rewelacyjną czarną fasolę, a do tego ryż i słodki ziemniak. Oczywiście nie obeszło się bez "cuba libre" :-)
Przepis na sypki ryż jest tutaj a ziemniaka można upiec w piekarniku lub w mikrofalówce.

Bistec de cerdo
wieprzowina po kubańsku

1 kg chudego karczku wieprzowego (lub łopatki)
1 duża cebula
sok z 2 cytryn
1/2 główki czosnku
1 płaska łyżka mielonego kminu
sól
olej

Mięso kroimy na plastry i rozbijamy dosyć cienko jak kotlety. Cebulę kroimy na plasterki. Czosnek rozgniatamy z solą (lub przeciskamy przez praskę i dodajemy sól) i mieszamy z sokiem z cytryny i kminem. Plastry mięsa umieszczamy w naczyniu naprzemian z plastrami cebuli. Każdy plaster polewamy marynatą czosnkowo-cytrynową. Całość przykrywamy i umieszczamy w lodówce na kilka godzin.
Mięso osączamy (zachowując marynatę) obsmażamy na oleju aż się zrumieni po obu stronach, po czym dodajemy cebulę i marynatę i smażymy na małym ogniu ok. 20 minut, w razie potrzeby podlewając nieco wodą. Doprawiamy solą, pieprzem do smaku. Podajemy z ugotowanym białym ryżem i na przykład z czarną fasolą (przepis poniżej).

Frijole negro
czarna fasola

2 szklanki czarnej fasoli
1 liść laurowy
2 zielone papryki (słodkie)
2 cebule
4-5 ząbków czosnku
3-4 łyżki oliwy
1 łyżeczka mielonego kminu
oliwa
sól/pieprz

Fasolę płuczemy dokładnie, zalewamy zimną wodą i zostawiamy na noc.
Następnego dnia gotujemy fasolę w tej samej wodzie z dodatkiem listka laurowego i jedną pokrojoną na paseczki papryką. Fasolę gotujemy aż do miękkości, w razie potrzeby dolewamy wodę. Nie odcedzamy! Fasola powinna być przykryta płynem.
Drugą paprykę opalamy i obieramy ze skórki p czym kroimy w kostkę. Siekamy cebulę i przeciskamy czosnek przez praskę. Cebule smażymy na oliwie razem z czosnkiem i papryką. Dodajemy zmielony kmin i całość dodajemy do gorącej fasoli, mieszamy i gotujemy chwilę. Przyprawiamy solą i pieprzem, w razie potrzeby dodajemy nieco oliwy do smaku. Gotowe!

No comments:

Post a Comment