Już mijają dwa tygodnie od naszego powrotu z Azji, sama nie wiem, gdzie nam uciekły te dni. Oczywiście od razu wpadliśmy w wir zajęć i spraw codziennych i siłą rzeczy brakło czasu na natchnienia kulinarne. Dziś mam nadzieję zacząć bardziej regularne wpisy z mojej kuchni :-) Tak więc na start małe tartletki, które przygotowałam na nasz lunch. Miałam trochę ciasta kruchego w lodówce a że nie lubię niczego marnować skomponowałam szybkie danie. Wyszło bardzo smacznie, ciasto było mojej produkcji, bardzo kruche a nadzienie dzięki gorgonzoli miało zdecydowany smak. Bardzo fajne również na ciepłą przystawkę.
Tartletki z cebulka, pieczarkami i gorgonzolą
(2 sztuki)
kruche ciasto
1 łyżka masła
1 duża czerwona cebula
4 duże pieczarki
50-60 gr sera gorgonzola dolce
Podpiekamy w 200 C kruche ciasto w małych foremkach na tartletki (ok. 10-12 cm średnicy) przez około 15 minut. W tym czasie podsmażamy na maśle pokrojone pieczarki i cebulkę i nakładamy na podpieczone spody. Na wierzchu układamy kawałki sera i pieczemy dalsze 7-10 minut aż ser się rozpuści. Podajemy od razu.
Uwielbiam takie wytrawne tarty i tartaletki! Cebula, pieczarki i ser - same najlepsze rzeczy ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
ReplyDeleteDawno tarty nie gościły na moim stole, chyba pora to zmienić ;) Cieszę się na wpisy i może jeszcze jakieś azjatyckie wspominki, no i oczywiście na azjatyckie jedzenie :)
ReplyDelete