18 May 2010

Fala powodziowa na Wiśle w Krakowie


Dziś chciałabym pokazać Wam wyjątkowe obrazki, nawet w 1997 woda na Wiśle nie była tak wysoka. Zdjęcia zrobiłam dziś w południe. Powyżej zatopione bulwary na Wisłą. Niżej zakole Wisły tuż pod Wawelem.


Widok na most Grunwaldzki (otwarty dla ruchu)


Staż zabezpieczająca przyczółki mostu Dębnickiego.


Tak wysokiej wody nie widziałam nigdy pod mostem Dębnickim. Oczywiście został on zupełnie zamknięty dla ruchu.


I na koniec ostatnie widoki na zakole Wisły pod Wawelem.


6 comments:

  1. a za oknem kap, kap, kap...

    ReplyDelete
  2. Aniu wygląda to strasznie...ja wciąż mam przed oczami 1997r i powódź która zalała Wrocław, mój dom (osiedle) jakimś cudem (a właściwie dzieki ciężkiej pracy mieszkańców) nie zalało, mimo że mieszkam o 200m od Odry... skóra cierpnie na samą myśl co woda może...obserwuję z trwogą ale mam nadzieję że nie będzie tak źle...pozdrawiam!

    ReplyDelete
  3. Mam nadzieję,ze przestanie padać i wszystko się uspokoi.
    Bo to jest przerażające :(

    ReplyDelete
  4. A u mnie Bielsko całe zalane. Nawet moje piękne miasto wiele razy już w wiadomościach widziałam. POzamykali kilka szkół, co druga osoba nieprzejezdna, a połowa znajomych może pływać w piwnicy :(

    ReplyDelete
  5. Ja też z niepokojem patrzę na Wisłę i mam nadzieję , że zacznie już opadać ... Takiej wysokiej jeszcze nie widziałam ...

    ReplyDelete
  6. TA OBECNA SYTUACJA DOTYCZACA POWODZI JEST MOIM ZDANIEM KARYGODNA. ZADAJE PYTANIE CO ROBILY WLADZE LOKALNE WCZESNIEJ CZEKALY NA CUD RAZ TYLKO ZDARZYL SIE CUD NAD WISLA WSZYSCY POWINNY SIE DOMAGAC UKARANIA WINNYCH TEJ LUDZKIEJ TRAGRDI KTOREJ NAPEWNO MOZNA BYLO UNIKNAC W MNIEJSZYCH SKUTKACH ALE WIDOCZNIE ZYCIE ZWYKLEGO CZLOWIEKA I JEGODOROBEK NIE MAJA ZNACZENIA

    ReplyDelete