Z naszej ostatniej podróży po Włoszech przywieźliśmy oczywiście różne sery, w tym gorgonzolę. Nie wiem czy wiecie, ale gorgonzola dzieli się na "dolce" czyli słodką - to ta, która rozpływa się i ma kremową konsystencję. Ale jest też gorgonzola "piccante", znacznie ostrzejsza w smaku, ma też bardziej zwartą konsystencję. I właśnie ta gorgonzolę użyłam do naszej sałatki. Wyszła pysznie!
Sałatka z figami, gorgonzolą i szynką parmeńską
(dla 2 osób)
2 garście liści sałat mieszanych (rukola, roszponka itp)
3-4 dojrzałe świeże figi
4 cienkie plastry szynki parmeńskiej
kawałek gorgonzoli piccante (lub innego sera blue)
3 łyżki oliwy
1 łyżka octu balsamicznego
sól/pieprz
Sałaty myjemy, większe listki rwiemy na mniejsze kawałki iukładamy na talerzu. Myjemy figi, obcinamy ogonki i kroimy na ćwiartki i układamy na liściach. Plastry szynki dzielimy na mniejsze części i kładziemy na sałatce. Gorgonzolę dzielimy palcami na małe kawałki i posypujemy nią sałatę po wierzchu. Przygotowujemy vinegret i polewamy naszą sałatkę. Gotowe!
Cudowna sałatka! Po prostu mniam!
ReplyDeleteZ góry przepraszam za "czepianie się szczegółów", lecz w liście składników znalazło się niepoprawnie zapisane słowo: dojżałe. Polecam pisownię: dojrzałe:)
ReplyDeleteAndy - dzięki, jak pisałam byłam skonana i też mi coś nie pasowało ;-)
ReplyDeleteAniu ciabatta sliczna, a zdjecia z podrozy-niesamowite!
ReplyDeleteoczywiscie salatka rowniez zachwyca..
ReplyDeleteWygląda przepięknie :)
ReplyDeleteto chyba niezbyt wegetariańskie danie..
ReplyDeleteŚwięta racja! :-)
ReplyDelete