Wróciliśmy do naszej ukochanej Italii. Tym razem zatrzymaliśmy się na kilka dni w Bolonii. Dziś pierwszy spacer po mieście i prócz zabytków obowiązkowo wizyta na targu. Tu wygląda nieco inaczej bo targ to w zasadzie kilka wąziutkich uliczek, gdzie można kupić cudowne świeże owoce i warzywa jak i wszystkie specjały regionu: wędliny ze słynną mortadellą, sery - oczywiście króluje Parmiggiano, tortellini małe i duże, wino, ocet balsamiczny i wiele, wiele innych pyszności. Pachnie pięknie, nie wiadomo na co patrzeć. Prawdziwy raj dla wielbicieli dobrego jedzenia. Po spacerze degustowaliśmy lokalne wino i oczywiście tortelloni (te duże) i tortellini (malutkie) :-) Pyszności!!!
Oczywiście nie brakuje miejsc, gdzie można coś przekąsić :-)
No i na koniec tej któtkiej kulinarnej relacji mapa regionu ze specjalnościami, które się tu wytwarza.
No comments:
Post a Comment