9 November 2010

waniliowy deser z tapioki


Dzisiaj mała odmiana, tym razem chciałabym zachęcić Was do wypróbowania tapioki! Już kiedyś jadłam ale było to dawno temu więc jak miałam okazję kupić torebkę tapioki - nie wahałam się ani chwili. Deser sam w sobie nie jest jakiś wykwintny czy nie z tej ziemi - smakuje jak nasz budyń, ma też zbliżoną konsystencję ale jak dla mnie bardzo dobry na chłodne jesienne wieczory :-)
Tym słodkim przepisem będę się z Wami żegnać na blisko miesiąc :-(  Wyjeżdżam najpierw na dwa tygodnie (o tym po powrocie) a potem jeszcze na tydzień - na Wyspę. Obiecuję powrócić z ciekawymi przepisami!

Waniliowy deser z tapioki
(dla 4-6 osób)

125 g tapioki
750 ml mleka (więcej w razie potrzeby)
szczypta soli
15 g masła
4-5 łyżek cukru (do smaku jak kto lubi)
1-2 łyżeczki esencji z wanilii

Płuczemy tapiokę na sicie pod bierząca wodą i umieszczamy w rondlu.alewamy mlekiem i zostawiamy by napęczniała na 1 godzinę. Następnie zagotowujemy i gotujemy na małym ogniu przez około 1 godzinę. W razie potrzeby, gdyby konsystencja była zbyt gęsta - dolewamy nieco mleka, ale generalnie deser ten powinien byc dosyć gęsty. Zdejmujemy z ognia, dodajemy masło, cukier, małą szczyptę soli, esencję waniliową i mieszamy. Podajemy deser od razu - gorący!

7 November 2010

krem z brukwi i marchewki z boczkiem


Coś bardzo jesiennie zrobiło się ostatnio na blogu ,a to za sprawą ostatnich jesiennych propozycji - zup, które goszczą u nas o tej porze roku bardzo często. Żeby nam się nie znudziło, szukam różnych nowych pomysłów i tak powstała właśnie ta zupka. Mój mąż przyniósł z działki brukiew (wiem, że to może nie jest jakieś modne u nas warzywo ale za to jakie fajne :-), do tego miałam kilka marchewek w lodówce i trochę boczku i proszę - wyszła naprawdę rewelacyjna zupa! Ogromnie nam smakowała i gorąco polecam do wypróbowania. No i do tego teraz kiedy mamy krótkie i szare dni - to jak słońce na talerzu!


Krem z brukwi i marchewki z boczkiem

500 g brukwi
500 g marchewek
1 cebula
2 łyżki masła
1 - 1 i 1/2 litra wywaru drobiowego lub warzywnego
sól/pieprz
150 g wędzonego boczku

Boczek kroimy w małą kostkę. Rozpuszczamy 1 łyżkę masła w rondlu i smażymy boczek. Wyciągamy i odkładamy na bok. Dodajemy resztę masła i cebulę pokrojoną w kostkę. Smażymy aż się zeszkli. Dodajemy obrane i pokrojone w niedużą kostkę marchewki i brukwie i smażymy mieszając przez kilka minut. Zalewamy następnie wywarem i gotujemy aż warzywa zmiękną. Miksujemy w blenderze i doprawiamy solą i pieprzem. Podajemy z podsmażonym wcześniej boczkiem. Palce lizać!

1 November 2010

aromatyczna zupa-krem z pasternaków z dodatkiem curry



Nadeszła ta pora roku kiedy zaczynamy delektować się częściej zupami. Nie ma to jak talerz aromatycznej, gorącej zupy na obiad. Ostatnio gościł u nas barszcz ukraiński, a wczoraj bardzo smaczna, delikatnie słodka, lekko pikantna zupa-krem z pasternaków z dodatkiem przypraw curry, kurkumy i kminu. Zupa jest cudownie kremowa i gęsta i ma do tego piękny kolor :-)
Tak więc zachęcam wszystkich do spróbowania!
Pasternak można u nas dostać dosyć łatwo, najczęściej sprzedawany jest jako pietruszka. Ale wystarczy popytać sprzedawców i wskażą właściwe warzywko (raz nawet kupiłam pasternak u nas w Tesco).

Zupa krem z pasternaków z curry
100 g masła
ok. 1 kg pasternaku
1 cebula
1 ziemniak
1 łyżka przyprawy curry (medium)
1 łyżeczka kurkumy
1/2 łyżeczki kminu
1,5 litra wywaru warzywnego lub drobiowego
150 - 200 ml śmietanki 18 %
sól/pieprz
posiekana świeża natka pietruszki

Rozpuszczamy w rondlu masło, podsmażamy chwile posienaką cebulę, dodajemy obrane i pokrojone w kostkę pasternaki i ziemniak oraz przyprawy: curry, kurkumę i kmin. Podsmażamy na średnim ogniu mieszając co chwilę - przez około 10 minut. Zalewamy wszystko wywarem i gotujemy aż warzywa będą miękkie. Całość miksujemy blenderem i na koniec doprawiamy solą i pieprzem oraz dodajemy śmietankę. Zupę podajemy gorącą, posypaną natką pietruszki. Gotowe! Smacznego :-)