18 July 2020

Cukinia nie jest nudna - Spicy African Stew



Sezon na cukinie w pełni. U nas często gości na stole, z makaronem, w zupie, w postaci pasztetu.... Ciągle szukamy czegoś nowego i tym razem mój szacowny mąż wykazał się rewelacyjnym daniem -Spicy African Stew to pyszna, lekko pikantna, aromatyczna gęsta zupa. Od pierwszej łyżki podbiła moje serce :-)
Gorąco polecam spróbować - już nigdy nie spojrzycie na cukinię tak samo ;-)

Spicy African Stew

1 łyżka oleju
1 średnia cebula posiekana
1 nieduży słodki ziemniak, obrany i pokrojony w kostkę
1 ząbek czosnku
1/2 litra wywaru warzywnego lub na kurczaku
80 g ryżu (niegotowanego)
1 łyżeczka świeżych listków tymianku (ewentualnie suszonego)
1/2 łyżeczki kminu mielonego
1/2 łyżeczki soli
1 szklanka passaty pomidorowej (lub puszka pomidorów, zmiksowanych)
1 puszka cieciorki (osaczonej i opłukanej pod bieżącą wodą)
2 małe cukinie, pokrojone na półplasteki
80 g masła orzechowego

Rozgrzewamy olej w sporym rondlu, podsmażamy cebulę, patata i czosnek aż cebula będzie miękka. Dodajemy wywar z kurczaka (warzywny), ryż, kmin, tymianek, sól, zagotowujemy i gotujmy na małym ogniu około 20 minut, często mieszając (w razie potrzeby podlać wywarem). Gdy warzywa i ryż są miękkie dodajemy passatę pomidorową, cieciorkę i cukinie. Gotujemy na małym ogniu jeszcze 15 minut mieszając od czasu do czasu, aż cukinia będzie miękka. Na koniec dodajemy masło orzechowe. Gotowe. Smacznego!


24 May 2020

Maleńkie "Dinner Rolls"


Dziś przedstawiam bardzo smaczne, leciusieńkie, malutkie bułeczki! Takie małe bułeczki czasem podaje się do obiadu stąd nazwa - dinner rolls. Jak każde bułeczki najsmaczniejsze zaraz po upieczeniu :-) Gorąco polecam!

Dinner Rolls

275 g mąki poznańskiej
25 g cukru
6 g soli
3 g drożdży instant lub 10 g świeżych
53 g oliwy extra vergin
125 g mleka
1 duże jajko

do posmarowania po wierzchu:
ok 25 g masła
sól w płatkach - opcjonalnie

Podgrzewamy mleko by było letnie. Rozpuszczamy w nim cukier i drożdże i zostawiamy na 5-8 minut. Po tym czasie dodajemy jajko, oliwę, mieszamy i dodajemy mąkę i sól i wyrabiamy mikserem (hakiem do ciasta) ok. 7 minut na średniej prędkości. Ciasto powinno być miękkie, elastyczne i lekko lepkie w dotyku. Przekładamy do miski wysmarowanej oliwą, przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia - aż podwoi objętość - najczęściej ok. godziny. Ciasto dzielimy na około 15-16 kulek (zależy od kształtu foremki w której będziemy piekli). Ja podzieliłam na 16 kulek i piekłam w kwadratowej silikonowej foremce (20cm x 20 cm). Foremkę metalową trzeba wysmarować wcześniej masłem. Układamy bułeczki w foremce, przykrywamy do wyrośnięcia około 45 minut. Przed pieczeniem smarujemy bułeczki po wierzchu letnim roztopionym masłem i opcjonalnie posypujemy płatkami soli. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 C i pieczemy 20-25 minut aż się zrumienią. 
Najlepsze jeszcze ciepłe!!! Smacznego









12 May 2020

słodka chałka z kruszonką - przepysznie puszysta


Znowu chwilę mnie tu nie było. Brak czasu niestety. Sytuacja się diametralnie zmieniła dwa miesiące temu ;-)
Moja "domowa piekarnia w czasie zarazy" działa teraz pełną parą. Przez pierwsze tygodnie wracałam do starych przepisów, naszych ulubionych. Dla urozmaicenia zaczęłam poszukiwania i próby z nowymi przepisami i wypiekami. I znalazłam kilka świetnych! Pojawią się oczywiście i tutaj, może kogoś zainspirują do pieczenia i uprzyjemnią ten trudny czas. Drożdże można już dostać bez problemu więc zachęcam do eksperymentowania.
Na pierwszy ogień przepyszna słodka chałka z kruszonką !!! Piekłam dziś kolejny raz, bo jest po prostu pyszna! Przepis znalazłam gdzieś w necie.
Gorąco polecam i lojalnie uprzedzam, że trudno się od niej oderwać ;-)

Słodka chałka z kruszonką

składniki:
400 g mąki pszennej (typ 400-500) - użyłam poznańskiej
150 g letniego mleka
60 g cukru
60 g roztopionego masła, przestudzonego
1 żółtko
1 całe jajko - duże
25 g świeżych drożdży
szczypta soli

kruszonka:
2 łyżki mąki
1 łyżka masła - temp. pokojowa
1 łyżka cukru

Do letniego mleka dajemy drożdże, cukier i 2 łyżki mąki, mieszamy dokładnie, przykrywamy i odstawiamy na 15 minut by powstał aktywny zaczyn. Po tym czasie dodajemy do pozostałych składników - wyjąwszy masło - i wyrabiamy - u mnie mikserem, hakiem do chleba. Gdy składniki się wstępnie połączą dodajemy masło. Wyrabiamy 4 minuty na średniej prędkości - powstanie elastyczne miękkie ciasto. Formujemy kulę, wkładamy do miski, przykrywamy i wstawiamy w ciepłe miejsce na 30 minut (ja do letniego piekarnika - 30 C), po tym czasie ciasto składamy, lub chwilkę wyrabiamy i ponownie formujemy kulę i wkładamy do miski, przykrywamy i zostawiamy w cieple ponownie na 30 minut. Nasze ciasto powinno pięknie podwoić swoją objętość. Dzielimy je na 3 równe części, formujemy wałki ok 40 cm długości, zaplatamy i przenosimy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Przykrywamy i zostawiamy na około 20-25 minut do wyrośnięcia. W tym czasie przygotowujemy kruszonkę - wyrabiamy w miseczce palcami składniki kruszonki. Nagrzewamy piekarnik do 170 C. Gdy chałka nam wyrośnie, smarujemy wierzch pozostałym po żółtku białkiem rozbełtanym z odrobiną mleka. Posypujemy następnie po wierzchu kruszonką i wkładamy do gorącego piekarnika. Pieczemy około 35 minut, pierwsze 20 minut z parą.
Po upieczeniu wyciągamy i delikatnie przenosimy na kratkę do wystudzenia. Gotowe! Smacznego!