25 April 2018

Florencja


Ostatnie dni naszej podróży spędziliśmy pod Florencją. Oczywiście obeszliśmy całą Florencję, odwiedziliśmy stare kąty i nie obeszło się bez paru wizyt na moim ulubionym targu - Sant'Ambrogio. We Florencji praktycznie nie ma miejsc bez turystów ale są takie gdzie jest ich ciut mniej. I tak jest w tym przypadku. Sant'Ambrogio to duży kryty targ, gdzie sprzedawane są mięsa, sery, ryby, wędliny itp, zaś na zewnątrz świeże warzywa i owoce. 


Nie mogłam oprzeć się  pokusie i oczywiście kupiłam kawałek pysznej kremowej gorgonzoli ;-)


W samym środku hali jest trattoria da Rocco, którą od 50 lat prowadzi uroczy starszy pan. Idealne miejsce by zjeść pyszne proste jedzenie w towarzystwie Włochów i też oczywiście turystów.


My zamówiliśmy makarony, zwłaszcza moje danie przypadło mi do gustu :-)


A tuż obok kościoła Sant'Ambrogio, dosłownie kilkadziesiąt metrów od targu można spotkać kolejną ikonę i legendę tej okolicy, kolejnego pana który również od blisko 50 lat sprzedaje tu codziennie (prócz niedziel) klasyczne toskańskie flaczki. 

 
Od bardzo dawna nosiłam się z zamiarem popróbowania flaczków po florentyńsku i żołądków i w końcu tym razem zasiedliśmy i zamówiliśmy wszystko z menu - czyli trzy pozycje: trippa alla fiorentina, lampredotto con patate i panino lampredotto a do tego szklaneczka czerwonego toskańskiego wina. Smakowało rewelacyjnie. Flaczki (trippa) i żołądki (lampredotto) duszone w sosie pomidorowym z pikantnymi dodatkami i ze świeżą chrupiącą bułką były przepyszne! Zdecydowanie wrócimy tam jeszcze kiedyś.

Poniżej trippa alla fiorentina.


I lampredotto w obu postaciach - w sosie pomidorowym z ziemniaczkami oraz w formie kanapki (panino).




7 comments:

  1. Zazdroszczę takiej podróży. Florencja to bardzo piękny i klimatyczny rejon! Na Twoim miejscu pewnie obszedłbym wszystkie knajpy co by spróbować każdego przysmaku.

    ReplyDelete
  2. Bardzo pysznie wyglądają te dania oraz produkty tam, my 5 lat temu byliśmy z mężem we Florencjii bardzo fajne wakacje niestety byliśmy tylko tydzień i bardzo szybko minęło ale planujemy jeszcze tam wrócić.

    ReplyDelete
  3. Wszystkie potrawy wyglądają naprawdę bardzo smacznie :) Chętnie spróbowałabym każdego. Florencja rzeczywiście jest piękna, chciałbym kiedyś się tam wybrać, pozdrawiam.

    ReplyDelete
  4. Ach Florencja, najsmaczniejsze jedzenie pod słońcem. Co roku jestem tam głównie z powodów zawodowych ale nigdy nie odmówię sobie wizyty w chociażby małej knajpie :)

    ReplyDelete
  5. Jedzenie we florencji wygląda całkiem dobrze. Jestem ciekaw czy smak jest taki bardziej...zachodni. Zakładam że mieszanka przypraw może nie smakować każdemu, ale mimo wszystko chciałbym spróbować.

    ReplyDelete
  6. Super, bardzo fajna kulinarna wycieczka. Takie właśnie lubię nie dość że zwiedzanie widoki to do tego jeszcze ciekawa kuchnia lokalna która jest bardzo smaczna. Bardzo fajne miejsce ta Florencja.

    ReplyDelete