29 April 2009

tagliatelle robione w domu



Od kilku dni jestem szczęśliwą posiadaczką włoskiej maszynki do makaronu i zapasu mąki "00". Po kilku konsultacjach i poszukiwaniach zaczęłam robić własny makaron - smakuje o niebo lepiej niż kupny i do tego cały proces daje ogromną satysfakcję! Przepis jest banalny, trzeba tylko poświęcić chwilę czasu i energii na porządne wyrobienie ciasta. Poniżej przepis na 2 osoby:

Tagliatelle (domowe)

150 gr mąki typu "00"
3 żółtka z dużych jajek lub 2 całe małe jajka

Przesiałam mąkę na stolnicę, uformowałam kopczyk po czym zrobiłam w środku "krater" i do tego otworu wbiłam jajka (żółtka). Łopatką powoli zaczęłam wyrabiać a jak ciasto zaczęło się wiązać zaczęłam wyrabiać ręcznie i tak ugniatałam 15-20 minut aż ciasto stało się sprężyste i jedwabiste. Przełożyłam do miseczki i zostawiłam na ok. pół godziny.
Następnie podzieliłam na 3-4 kawałki i po kolei zaczęłam przepuszczać ciasto przez maszynkę składając je kilka razy (jak pisze J. Olivier to bardzo pomaga ciastu i sprawia, że makaron zyskuje na konsystencji). Należy pamiętać by za każdym razem plastry ciasta były pokryte mąką by nie lepiły się do maszynki. Ciasto stopniowo przepuszczamy przez coraz węższy otwór. Następnie cienko rozwałkowane kawałki puściłam przez nakładkę do tagliatelli i powiesiłam na kiju od miotły by przeschły nieco (muszę zainwestować w porządny drewniany kij, póki co pod ręką miałam miotłę). Można oczywiście wałkować ale to długi proces i chyba bardzo trudno rozwałkować ciasto by było tak cieniutkie.
Makaron wrzucałam na gotującą wodę i po zagotowaniu soliłam i gotowałam ok. 2-3 minut (zależnie od grubości makaronu).
Gotowe!

No comments:

Post a Comment