28 April 2009

bułeczki pszenne


Ostatnio upiekłam moje pierwsze bułeczki pszenne. Przepis znalazłam u Liski, okazał się rzeczywiście prosty. Zrobiłam bułeczki z połowy porcji (jest nas tylko dwoje) i wyszło mi 8 ślicznych, pachnących, malutkich bułek.

Bułeczki pszenne

1/2 małego jajka (roztrzepałam w miseczce i wzięłam połowę "na oko")
100 ml zimnego mleka
4 gr świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru
25 gr masła (zimnego)
170 gr białej mąki (ja użyłam wrocławskiej)
3-4 gr soli

Mąkę, sól i masło wtarłam ręką. W osobnej miseczce pokruszyłam drożdże, dodałam cukru i 2 łyżki zimnego mleka, wymieszałam dokładnie i wlałam do mąki. Powoli dodałam resztę mleka, i pół rozbełtanego jajka. Dokładnie wyrabiałam. Odstawiłam potem przykryte ciasto na 2 godziny (aż podwoi objętość). Potem zaczęłam formować małe bułeczki - 8 sztuk. Szło mi opornie bo nie mam wprawy, więc nie są idealnego kształtu, ale moim zdaniem wyszły rewelacyjnie! Układałam na blasze wysmarowanej tłuszczem (lub pewnie można by też na blasze wyłożonej papierem do pieczenia). Posmarowałam resztą rozbełtanego jajka i posypałam różnymi nasionkami. Piekłam 5 minut w 230 C i potem kolejne 7-8 minut w 200 C.
Wyszły rewelacyjnie, natychmiast zniknęły!

No comments:

Post a Comment