29 May 2012

mix vegetable korma, czyli łagodne curry w mleczku kokosowym


Od naszego powrotu z Azji (jak ten czas leci!) upichciłam parę curry z moich starych wypróbowanych przepisów. Lubię jednak poszukiwania nowych pomysłów, zwłaszcza na warzywa, które u nas dominują nad mięsem. Tak więc wczoraj całe popołudnie spędziłam w kuchni przygotowując różne aromatyczne pyszności! Nie tylko kuchnia, lecz i cały dom pachniał Indiami, co więcej, moje curry czuć było na całym korytarzu i nie wiem czy sąsiedzi byli tak do końca zachwyceni ;-).
Podczas poszukiwań nowych przepisów trafiłam na bardzo ciekawy wegetariański blog i tamże znalazłam przepis na warzywną kormę. Miałam nieco inne warzywa w domu, ale to nie ma aż takiego znaczenia. Dokonałam też małych zmian w składnikach (głównie dlatego, że paru rzeczy nie miałam akurat pod ręką), lecz i tak curry wyszło przepyszne! Nie tylko smakuje ale i wygląda też bardzo apetycznie! Podałam z dwoma innymi curry oraz z ryżem, papadomami i naszymi domowymi picklami i chutneyem. Rewelacja!!!
Poniżej przepis już z moimi niewielkimi zmianami, a tutaj oryginał.

Mix vegetable korma

różne warzywa obrane i pokrojone w większą kostkę: u mnie - 4 marchewki, 2 pietruszki, kalarepka, niecała szklanka mrożonego groszku, ale można użyć też ziemniaki, sładkie ziemniaki, kalafior, fasolkę itp...
1 większy pomidor pokrojony w kostkę
1/4 szklanki listków świeżej kolendry - u mnie brakło :-( ale koniecznie trzeba pamiętać bo kolendra ma niesamowity aromat!
3-4 łyżki mielonych migdałów (lub orzechów cashew - nerkowca)
1 łyżeczka chilli w proszku
1 duża cebula posiekana
1 szklanka gęstego mleczka kokosowego
1/2 łyżeczki kurkumy
1 łyżeczka kolendry mielonej
sól

na start:
3 łyżki oleju
1 łyżeczka nasion gorczycy
spora garść świeżych listków curry - koniecznie! Dają mnóstwo aromatu!
ok 5 cm kawałek cynamonu
4 goździki całe
2-3 ziarekna kardamonu zielonego
2 liście laurowe
1 gwiazdka anyżku

pasta:
1 łyżeczka nasion kopru indyjskiego
ok 2-3 cm korzenia imbiru, obranego
6-8 ząbków czosnku
2-3 całe chilli (ja nie dałam)

Rozgrzewamy w rondlu olej i wrzucamy przyprawy "na start". Smażymy mieszając około minuty. Miksujemy w blenderze składniki na pastę, w razie potrzeby dodajemy nieco wody. Do rondla z przyprawami dodajemy cebulę, sól i smażymy przez chwilę aż cebula stanie się lekko szklista, dodajemy pomidor, kurkumę, chilli w proszku, kolendrę w proszku i wcześniej przygotowaną pastę - smażymy mieszając ok 5-7 minut, aż olej oddzieli się od sosu. Dodajemy "twarde" warzywa - u mnie - marchewka i pietruszka, dolewamy ok 1/2 szklanki wody i nieco soli i gotujemy ok. 10 minut na średnim ogniu. Po tym czasie dodajemy kalarepkę i zielony groszek (lub kalafior podzielony na różyczki) i gotujemy kolejne 5 minut. Dodajemy nieco wody w razie potrzeby. Na koniec dolewamy mleczko kokosowe i dosypujemy mielone migdały, gotujemy jeszcze kilka minut bez przykrycia - aż warzywa będą miękkie i wytworzy nam się aromatyczny średnio gęsty sos. Na koniec przed podaniem posypujemy posiekanymi świeżymi listkami kolendry - u mnie ich nieststy zabrakło, ale sie poprawię ;-)




3 comments:

  1. mmm jakie bogactwo smakow - wyglada pysznie! :)

    ReplyDelete
  2. I am so glad that you liked the korma!! Looks fabulous!! Thankyou so much for trying this recipe, it is one of mom's best recipes :) and thus my favorite!

    ReplyDelete
  3. Och, jakie to musi być dobre...

    ReplyDelete