28 September 2009

gruszki w winie



Gruszki w tym roku bardzo pięknie obrodziły na działce i już od paru tygodni zajadamy się przepysznymi gruszkami gotowanymi w winie! Rewelacyjne są same, ale oczywiście można je podawać z bitą śmietaną, z lodami, polane czekoladą, z konfiturą wiśniową, pomysłów jest wiele. Stąd nasza decyzja o zawekowaniu części na zimę, by móc delektować się tymi pysznościami również w zimne, pochmurne dni.
Gruszki te są moją propozycją do akcji "Spiżarnia 2009"

Gruszki w winie

2-3 kilo małych twardych gruszek
ok. 2 litry białego wina (my akurat mieliśmy nasze domowe z czerwonej porzeczki - takie "rose")
cukier wg uznania (zależy od gruszek i od wina)
kilka goździków (opcjonalnie)

Gruszki starannie obieramy i wydrążamy gniazda nasienne (można dla ułatwienia przekroić na pół i usuwać nasiona). Wrzucamy przygotowane gruszki do dużego rondla, wlewamy wino (by prawie przykryć owoce (gruszki mają w sobie dużo soku i ilość płynu się powiększy). Dosypujemy cukru - do smaku. Nasze wino było wytrawne ale gruszki słodkie, więc cukru dosypałam na oko - niewiele, może 100 g. Po zagotowaniu skręciłam na mały gaz i pod przykryciem dusiłam około 30 minut (zależy też od gruszek, najlepiej sprawdzać). Gorące przekładałam do słoików, zalałam winem z gotowania i na wierzch dałam kilka goździków. Zakręciłam i gotowe!


3 comments:

  1. bardzo fajne gruszki ,szkoda że nei mam takich swoich gruszek ani wina

    ReplyDelete
  2. Wow, ciekawa jestem jak one smakują:)
    Nigdy nie próbowałam takich gruszeczek.

    ReplyDelete
  3. Przepis bardzo ciekawy, chętnie go wypróbuję. Dotychczas jadłam tylko w occie.Pozdrawiam!

    ReplyDelete