Strasznie długo mnie tu nie było - całe dwa tygodnie! I wcale nie byłam na wakacjach (chociaż bardzo bym chciała) - powód dużo bardziej prozaiczny - praca (codziennie od świtu do nocy). Na reszcie jednak kończę i będę mieć więcej czasu by popichcić i wpisać zaległe przepisy.
Dziś na początek upiekłam muffinki z gruszkami - z prostego powodu - mamy zatrzęsienie gruszek z działki. Nie są ani piękne, ani duże, ale za to smakują dobrze. Przepis na te muffinki znalazłam u Ani. Postanowiłam jednak dodać imbiru by nadać im więcej aromatu i muszę przyznać, że wyszły znakomicie! Dałam dużo gruszek, bo lubię owoce (no i mam gruszek pod dostatkiem) i muffinki wyszły pachnące, wilgotne i bardzo owocowe. Gorąco polecam!
Muffinki z gruszkami i kandyzowanym imbirem
5-6 małych gruszek (2-3 dużych) - obranych i pokrojonych na malutkie kawałki
garść kandyzowanego imbiru (drobno posiekanego)
2 jajka
3/4 szklanki mleka
1/3 szklanki oleju
1 i 3/4 szklanki mąki
3/4 szklanki cukru
1 cukier waniliowy
3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
Osobno wymieszałam składniki suche i osobno mokre. Do suchych wrzuciłam posiekany imbir i pokrojone gruszki. Następnie dodałam składniki mokre i po wymieszaniu nałożyłam do foremek wyłożonych papilotkami (wyszło 11 dużych muffinek).
Włożyłam do nagrzanego piekarnika (200 C) i piekłam około 25 minut.
pięknie i smakowicie Aniu rozpoczęłaś jesień
ReplyDeleteFajne mufinki, u mnie też gruszek w nadmiarze...spisałam, zrobię i ja, pozdrawiam.
ReplyDeletePiękne i pyszniutkie są Twoje muffinki:)
ReplyDeleteFajnie,że jesteś!:)
Pozdrawiam:)
O tak, muffiny z gruszkami to ja bardzo chętnie :-)
ReplyDeletePozdrawiam :-)
może też upiekę :)
ReplyDeleteja do Ciebie dzisiaj weszłam i miałam pisać co to się z Tobą wyrabia:P ciesze się ze już jesteś a gruszki i imbir to para idealna:)
ReplyDeleteO! gruszki i imbir - podoba mi się! :)
ReplyDeleteAniu jak to praca od rana no nocy?! Tak nie można.
ReplyDeleteDbaj o siebie.
Muffinki cudne!
Ściskam :)
Margot - i tak zamierzam trzymac!
ReplyDeleteKass - polecam, zdecydowanie udane.
Majanko - tez sie ciesze ze jestem!
Mafilko, Zemfiroczko - zapraszam w takim razie na muffinke...
Viridianko - mysle tez nad gruszkami i cytrusami...
Polko - po prostu nienormowany czas pracy - raz duzo, raz malo. Na razie kilka dni wolnego!!! Tez sciskam!
Też zrobiłam :) Wyszły świetne, a ten dodatek imbiru genialny.
ReplyDelete