8 November 2009

pear pie - czyli szarlotka z gruszkami


Kilka dni temu oglądałam program "Hairy Bikers" i panowie upiekli w nim fantastyczną szarlotkę. Mój mąż od razu zażyczył sobie podobnego wypieku, a że w domu było pod dostatkiem działkowych gruszek to w ten sposób powstała szarlotka z gruszkami. Ślicznie wygląda, świetnie smakuje, można podawać samą lub z custardem czy bitą śmietaną. Gorąco polecam.
Przepis na tortownicę 20 cm średnicy. Oczywiście w oryginale były jabłka, rodzynki i cynamon, poniżej przepis już zmodyfikowany.

Pear pie - czyli szarlotka z gruszkami

ciasto:
425 g mąki pszennej
szczypta soli
100 g cukru
250 g masła
1 całe jajko
2 żółtka

nadzienie:
ok 1 - 1 i 1/2 kg gruszek obranych, przekrojonych na pół i pozbawionych gniazd nasiennych
sok z 1 cytryny
1 łyżka mąki semoliny
1 łyżeczka imbiru w proszku
garść kandyzowanego imbiru posiekanego drobno
1 jajko - do posmarowania po wierzchu
2 łyżki cukru (opcjonalnie)
masło i mąka do przygotowania tortownicy

Mąkę, sól i cukier mieszamy w misce, dodajemy masło i wcieramy palcami. Dodajemy jajko i żółtka i wyrabiamy ciasto (uwaga - jeśli jajka duże to może wystarczyć tylko 1 jajko i 1 żółtko).
Zagniatamy chwilę, zawijamy w folię przeźroczystą i chowamy do lodówki na co najmniej 1 godzinę.
Przygotowane gruszki obgotowujemy w wodzie z dodatkiem soku z cytryny aż będą na wpół miękkie (ok 10 minut).
Po odcedzeniu, gdy lekko przestygną kroimy je na cienkie plasterki.
Schłodzone ciasto kładziemy na stolnicę, odkrawamy 1/3 ( chowamy ten kawałek ponownie do lodówki) i większą część wałkujemy do uzyskania wystarczająco dużej powierzchni by wypełniło ono tortownicę i brzegi. Tak rozwałkowane ciasto wkładamy do przygotowanej tortownicy (posmarowanej masłem i obsypanej mąką) i lekko dociskamy ciasto do foremki by dokładnie oblepić tortownicę. Pozostawiamy zwisające na zewnątrz kawałki (unikniemy w ten sposób zbiegnięcia się ciasta podczas podpiekania). Przykrywamy ciasto papierem do pieczenia i wysypujemy kulki ceramiczne lub fasolę. Podpiekamy około 10 minut w 180 C.
Po wyjęciu z piekarnika usuwamy kulki i papier, obcinamy nożem nadmiar ciasta wystający poza tortownicę i posypujemy spód ciasta semoliną. Następnie układamy połowę naszych pokrojonych gruszek, posypujemy imbirem mielonym i posiekanym i kładziemy kolejną połowę gruszek. Powinny wypełnić nam foremkę. Brzegi ciasta smarujemy rozbełtanym jajkiem i przykrywamy wierzch rozwałkowaną pozostałą częścią ciasta. Obcinamy nadmiar i palcami lub widelcem dociskamy brzegi by się zlepiły. Smarujemy po wierzchu rozbełtanym jajkiem i posypujemy 2 łyżkami cukru (da to ładny efekt po upieczeniu). Robimy 2-3 otwory nożem, by dać ujście nadmiarowi pary i wkładamy do piekarnika - 170 C na około 40 minut.
Zostawiamy w tortownicy do wystygnięcia.
Gotowe!



3 comments:

  1. szarlotka z gruszkami brzmi pysznie! :-)

    ReplyDelete
  2. Cudawianki - i pysznei smakuje!
    Majanko - zapraszam na kawalek - zostay nam 2 ostatnie...

    ReplyDelete