15 June 2011

Curry z kurczaka


Tym razem sięgnęłam do kolejnej książki zakupionej podczas zeszłorocznej wizyty na "Wyspie" - "Mums know best" autorstwa The Hairy Bikers czyli Si Kinga oraz Dave Myersa. W zasadzie jest to zbiór różnorakich przepisów z najbardziej wiarygodnego źródła - od Mam. Przeglądając tą książkę wpadł mi w oko przepis na curry z kurczaka. Okazał się on wyśmienity a do tego dosyć prosty i szybki w wykonaniu. Gorąco polecam!
Ten przepis dołączam do akcji "Z Widelcem po Azji".

Curry z kurczaka
Chicken Curry

1 kg kurczaka bez kości - np. piersi, pokrojone na kawałki
1 i 1/2 łyżeczki soli
1 i 1/2 łyżeczki zmielonej kolendry
1/2 łyżeczki zmielonego pieprzu
3/4 łyżeczki przyprawy garam masala
1 łyżeczka słodkiej papryki
1 i 1/2 łyżeczki kurkumy
1/2 łyżeczki płatków czerwonego chilli
garść świeżych liści kolendry, posiekanych
3 liście laurowe

sos tarka masala
3 łyżki oleju lub ghee
2 łyżeczki nasion kminu
2 średnie cebule, posiekane
1 główka czosnku, czosnek obrany i posiekany
mała puszka pomidorów
ok 5 centymetrowy kawałek świeżego imbiru, obrany i posiekany
2 całe zielone chilli

Kurczaka płuczemy i osączamy. Przygotowujemy następnie sos tarka masala. Rozgrzewamy na dużej patelni olej/ghee, wsypujemy nasiona kminu i smażymy przez ok. 10-20 sekund. Dodajemy cebulę i smażymy aż się zezłoci, dodajemy następnie czosnek i smażymy przez parę minut. Odsączamy pomidory z puszki i dodajemy je na patelnię razem z imbirem oraz chilli i smażymy aż zacznie się oddziedać olej. Dodajemy pokrojonego kurczaka, przyprawy, płatki chilli i smażymy na dużym ogniu obracając kawałki kurczaka aż się obsmażą równomiernie ze wszytskich stron a płyn wyparuje. Dodajemy sok z pomidorów i ok 450 ml wody, zagotowujemy i gotujemy na małym ogniu przez ok 15 minut aż kurczak będzie miękki. Przed podaniem posypujemy posiekanymi listkami kolendry. Podajemy ze świeżo ugotowanym ryżem.

6 comments:

  1. po prostu uwielbiam Hairy Bikers :) Cieszę się, że ugotowałaś ich danie, na bank zrobię!

    ReplyDelete
  2. Aniu curry wygląda pysznie, na pewno zrobię...przepis bardzo mi sie podoba, tym bardziej że z kurczakiem:)
    ps. Aniu bardzo ładne tło bloga, pasuje do Twoich klimatów jedzeniowych:)
    pozdrawiam!

    ReplyDelete
  3. Wyglada oblednie, za hinduska kuchnia przepadam, wiec nie oparlabym sie takiemu curry :)

    ReplyDelete
  4. danie ktore moge jesc bez konca...

    ReplyDelete
  5. Curry z kurczaka to coś, czemu nigdy nie potrafię się oprzeć ;-)
    I fajny tytuł książki - bardzo życiowy! :)

    ReplyDelete