7 April 2009

wypieki

Od kilku dni intensywnie się zastanawiam co upiec na Wielkanoc. Chciałabym spróbować poeksperymentować z przepisami J.Hamelmana - właśnie przeczytałam jego książkę i zachwyciłam się. Tak więc zamierzam zrobić podejście do chleba z oliwkami w sobotę a w czwartek upiekę dla mojego męża Hot Cross Buns. Jeszcze nigdy nie piekłam bułek więc jest to dla mnie nowe wyzwanie. Od miesiąca wypiekam domowe chleby na zakwasie, są wyśmienite, jada je też moja rodzina i znajomi. Z każdym wypiekiem uczę się i za każdym razem wydaje mi się, że chleb wychodzi piękniejszy i smaczniejszy. Uzależniłam się od pieczenia, niesamowicie wciąga i daje mnóstwo satysfakcji. Poza tym pieczenie chleba to bardzo relaksujące zajęcie, nigdzie się nie można spieszyć, chlebek sobie powolutku wyrasta i w międzyczasie można coś ugotować, posprzątać czy po prostu poczytać.
W czwartek zrobię chleb z Vermont - to też będzie eksperyment z nowym przepisem. Już nie mogę się doczekać efektów! Jak tylko się udadzą to obfotografuję i umieszczę na blogu i zdjęcia i przepisy! Na razie nie chcę zapeszać.

No comments:

Post a Comment