To trzeci i ostatni chleb z serii "Vermont", oczywiście wg J.Hamelmana. Podobny do obu pozostałych (tu i tu) a jednak nieco inny. Zwiększona jest ilość mąki w zaczynie, a podwyższony procent mąki pełnoziarnistej jest wyczuwalny. W przypadku tego chleba Mistrz poleca wypróbowanie go również z mąką pełnoziarnistą pszenną, lecz nie zamieszcza go już jako odrębnego przepisu. Upiekłam obie wersje, z mąką pełnoziarnistą żytnią i przenną i oba były pyszne! Również i w tym przypadku dodałam drożdże, których nie ma w oryginalnym przepisie. Gorąco polecam!
Vermont z podwyższonym procentem mąki pełnoziarnistej
zaczyn:
100 g mąki pszennej chlebowej
125 g wody
20 g zakwasu
ciasto właściwie:
325 g mąki pszennej chlebowej
75 g mąki pełnoziarnistej żytniej
200 g wody
zaczyn
10-15 g świeżych drożdży - mój dodatek
10 g soli
Mieszamy składniki na zaczyn, przykrywamy i odstawiamy na 12-16 godzin.
Gdy zaczyn jest dojżały mieszamy składniki ciasta właściwego - bez soli!
oraz zaczyn i wyrabiamy do uzyskania jednolitej masy (lub 1-2 min
mikserem planetarnym - końcówka "hak do ciasta"). Przykrywamy i
zostawiamy na 20-60 minut. Po tym czasie posypujemy po wierzchu solą i
wyrabiamy dokładnie (1-2 min na 2-giej prędkości miskerem). Przykrywamy i
zostawiamy na 2 i 1/2 godziny (składamy 1 raz po 1 godz 15 min). Formujemy, przekładamy do koszyczka, przykrywamy i zostawiamy na
2 - 2 i 1/2 godziny (jeśli pieczemy wersję z dodatkiem drożdży to
wystarczy ok 40-50 minut). Chleb pieczemy z parą w temperaturze 230 C ok
35-40 minut. Studzimy na kratce.
Piękne te Twoje chleby :) I czemu ja dopiero teraz znalazłam Twój blog? Pozdrawiam cieplutko :)
ReplyDeletePełnoziarnisty chleb zjem zawsze i wszędzie :-)
ReplyDelete