Dzis niestety tylko krotki wpis. Dojechalismy do Birmy i jak sie spodziewalam z internetem nie jest tutaj latwo. Nie tylko trudno trafic ale i bardzo, bardzo powoli chodzi. Nie wiem kiedy uda mi sie trafic na miejsce skad bede mogla cos wiecej napisac i wrzucic jakies zdjecia, lecz w najblizszych tygodniach podrozy bede przygotowywac wpisy i jak tylko trafie na dogodne miejsce to wrzuce wszystko za jednym razem.
Tak wiec sila wyzsza, technika, a raczej jej brak mnie pokonala!
Pozdrawiam wszystkich!
We arrived in Burma, but as we were expecting, internet is not easily available and very, very slow. We are going to prepare our posts for the blog as we travel and when we get a chance we will download them to the blog.
Till then...
Anne..this is really great blog and looking forward to reading more adventures and food-ventures. I visited your blog.
ReplyDeleteBest
Wendy :D xoxxo