20 February 2013

Wrażenia z Manili / Impressions of Manila


Dojechaliśmy wczoraj do Manili :-) Miasto olbrzymie i jak inne azjatyckie miasta tego rozmiaru - hałaśliwe, pełne samochodów i  korków ulicznych. My mamy to szczęście, że zatrzymaliśmy się w uroczym hotelu w starym centrum Manili, nazywanej Intramuros. Panuje tu cisza i spokój i można zwiedzić najciekawsze zabytki spacerując sobie. Byliśmy dziś w Forcie Santiago, zobaczyliśmy Katedrę, niestety tylko z zewnątrz bo jest w remoncie, klasztor Augustianów - wpisany na listę UNESCO i jedyny obiekt który ocalał w starym centrum z wojennych bombardowań 1945 r. Obeszliśmy fragment murów, zwiedziliśmy muzeum Casa Manila, bardzo ciekawe i poszwędaliśmy się po uliczkach. Nie ma tu masy zabytków i oczywiście możnaby tu zostać jeszcze 1-2 dni by pozwiedzać muzea czy wybrać się za miasto ale zmęczeni zgiełkiem (wcześniej Rangunu i Bangkoku) opuszczamy jutro Manilę by udać się bardziej na północ Luzonu. Nasze pierwsze wrażenia kulinarne też nas nie zachwyciły - Filipińczycy kochają grillowane mięso i ryż i jedzą mało warzyw :-) Mam nadzieję, że gdy dotrzemy do mniejszych miejsc nad morzem będziemy mieć okazję przerzucić się na ryby :-)

After an uneventful flight we arrived in Manila yesterday. We are staying inside the walled old town called Intramuros. Manila is a huge city, noisy, horrendous traffic and none too clean like most major Asian cities. The area where we are staying is comparatively quiet but very run down in places. Not much to see and do in the town itself as most of Manila was almost completely destroyed towards the end of WWII. We set off this morning for a walk around, visited Fort Santiago which is very well kept and quite interesting, it overlooks the Pasig river. From there we strolled to the Cathedral but unfortunately it is closed for renovation. We walked around the streets of old town, visited the Casa  Manila Museum which is the reconstructed house of a rich Spanish merchant. It contains many original artifacts from the XVIII and XIX C. So far not very impressed with the local food as it is basically all over-grilled meat and fish with rice and not many vegetable dishes. We are moving tomorrow and hopefully it will not be as busy and noisy so we are pretty glad we are going to leave Manila behind.


1 comment:

  1. Oj tak, zgiełk i hałas wielkich miast może dać w kość. Z niecierpliwością czekam na dalszą relację.
    Pozdrawiam :)

    ReplyDelete