25 April 2009

Linguine z łososiem

Uwielbiam kuchnię włoską, przepadam wręcz za makaronami czy pizzą. Mogłabym prawdę mówiąc na stałe przeprowadzić się do Toskanii, z tamtejszymi krajobrazami, aromatami, winem, oliwą...
Na razie namiastkę Włoch mam w swojej kuchni, gdy pachnie bazylią czy rozmarynem a w kieliszku czeka wino.
Dziś na obiad zrobiłam więc danie szybkie i bardzo smakowite - linguine z łososiem. Oczywiście kształt makaronu jest dowolny (choć tu akurat włosi by się ze mną nie zgodzili). Najlepiej by smakowało z tagliatelle, ale że akurat nie miałam to zastąpiłam linguine.
Porcja dla 2-3 osób.

Linguine z łososiem

200 gr świeżego łososia (filet)
1/2 cebuli (drobno posiekanej)
1-2 ząbki czosnku (drobno posiekane)
200 ml śmietanki 18 %
2 łyżki oliwy
sól/pieprz
garść zielonej cebulki cienko pokrojonej (do posypania przed podaniem), lub pietruszka jak kto woli
250 gr linguine

Łososia pokroiłam na kostkę ok 1 cm (bez skóry). Makaron gotujemy w dużej ilości osolonej wody. Gdy gotował się makaron, na patelnię wlałam oliwę i podsmażyłam cebulę i czosnek aż lekko się zeszkliła. Dodałam łososia i przez chwilę smażyłam mieszając. Dolałam śmietankę, dodałam sól i pieprz i na wolnym ogniu dusiłam kilka minut (odkryte) tak by sos zgęstniał.
Gdy makaron się ugotował al dente, wyłożyłam porcje makaronu na talerze i polałam sosem (lub jak włosi by klasycznie zrobili - można wrzucić makaron na patelnię z sosem, dokładnie wymieszać i nakładać na talerze). Przed podaniem posypujemy zieloną cebulką lub pietruszką.
Smacznego!

1 comment: