Od kilku dni zaczynają się nasze zbiory cukinii na działce. Ogromnie lubię to warzywko, najbardziej jak zbierze się je jeszcze małe, mają wtedy najdelikatniejszy smak i słabo wykształcone pestki. Staramy się zbierać gdy mają około 15 cm długości. Czasem gdzieś ukryje nam się jakaś i uda się jej podrosnąć więcej, wtedy kończy w leczu lub a curry.
Takie młodziutkie pysznie smakują po prostu grillowane, pomysł zaczerpnęłam od znajomej Włoszki. Potem jak mi o nich powiedziała, to przypominałam sobie, że faktycznie Włosi do głównego dania często dodają grillowane warzywa - cukinie, bakłażany i inne. Zapraszam do spróbowania!
Grillowane cukinie
3-4 małe cukinie
oliwa
sól/pieprz
Cukinie kroimy na plasterki około 3-5 mm grubości w zależności od wielkości cukinii i upodobania.
Teraz są 2 metody - pierwsza polecana przez moją koleżankę Włoszkę - grillowanie na patelni bez żadnego tłuszczu. Ja kupiłam kiedyś specjalną patelnię i najczęściej właśnie tak robię. Rozgrzewam patelnie i układam plasterki, po paru minutach obracam. Przekładam na półmisek i skrapiam oliwą. Inna metoda, którą dziś wypróbowałam to posmarowanie plasterków cukinii oliwą przed grillowaniem, a dla smakoszy polecam posypanie po wierzchu odrobiną startego parmezanu. Podajemy jak wystygną posypane odrobiną soli i pieprzu. Można oczywiście włożyć plasterki do kratki i grillować na wolnym powietrzu.
Ja najpierw mieszam oliwę z siekanym czosnkiem i dopiero smaruję cukinię, i pozwalam jej poleżeć kilka minut w tej zalewie. Ale to w sumie nieważne, bo tak doskonałe warzywo i bez żadnych dodatków jest super. Mniam! ;)
ReplyDeleteUwielbiam grillowane warzywa ! We Włoszech jadłam je codziennie :) Niedawno też podałam taki pomysł mojej mamie i przyrządziłam jej cukinię na grillu. Bardzo posmakowała. Ja nacieram ją mocno czosnkiem, bo bardzo lubię zapach warzyw z czosnkiem:) Mmmm...
ReplyDeletePyszniutko :)
Bardzo lubie takie grilowane warzywa, a cukinie w szczegolnosci :)
ReplyDeleteJa tez bardzo lubie czosnek, ale z drugiej strony cukinia jest pyszna sama w sobie...
ReplyDeletezazdroszcze Ci własnej cukinii, w sumie to dopiero w tym roku ją pokochałam
ReplyDelete