Już od paru tygodni zbieramy plony na działce, w tym pyszne młodziutkie cukinie. Uwielbiam cukinię z makaronem, w zupie, grillowaną, pod każdą postacią. To warzywko można przygotowywać na mnóstwo sposobów i zamierzam kolejne pomysły z cukinią realizować tego lata. Dziś na lunch pyszne, delikatne, mięciutkie placuszki z cukinii. Można je podawać z dipami jogurtowymi lub jak u mnie z salsą pomidorową. Myślę, że pomidor dodaje lekko kwaskowatej i świeżej nuty. Poniżej porcja na dwie osoby, około 12 małych placuszków.
Placuszki z cukinii
2 cukinie (po ok. 15 cm długości)
1/2 cebuli
1 jajko
ok. 50 g mąki
sól/pieprz
olej do smażenia
salsa pomidorowa:
2 pomidory
kilka młodych cebulek lub szczypiorek
2 łyżki oliwy
odrobina octu balsamicznego
sól/pieprz
Pomidory drobniutko siekamy, wkłądamy do miseczki. Dodajemy drobno
posiekaną cebulkę/szczypiorek, oliwę, sól, pieprz oraz ocet balsamiczny.
Mieszmy i wkładamy do lodówki.
Cukinie myjemy i ścieramy na tarce (duże oczka). Cebulę drobno siekamy i mieszamy z cukinią. Dodajemy jajko, sól, pieprz i mąkę i dokładnie mieszamy.
Rozgrzewamy olej na patelni i łyżką nakładamy masę cukiniową. Smażymy po parę minut z obu stron aż placuszki będą złociste. Podajemy ze schłodzoną salsą pomidorową lub z innym dipem.
A tu taka mała ciekawostka - nasze młodziutkie "zakochane" marchewki :-)
Uwielbiam placuszki z cukinii... mniam... U mnie dziś była faszerowana cukinia :)
ReplyDeleteto jest zdecydowanie wakacyjna propozycja!
ReplyDeleteAniu wybawiłaś mnie! właśnie zastanawiałam się co zrobić z moich cukinii, miały byc nadziewane ale piekarnik jakoś mnie zniechęcał:) a Twoje placuszki są w sam raz na moje gusty i na pewno dzisiaj zrobię na obiad, dziękuję i pozdrawiam:)
ReplyDeleteKass, smcznego!
ReplyDeleteAch, cóż za pyszności! No i te pomidorki,mniam:)
ReplyDeleteAkurat mam w domu 4 cukinie :)! chyba jutro się skuszę na placuszki :)
ReplyDeletePrzeglądam Twojego bloga i po kolei widzę, że robisz same smakowitości, które bardzo w mój gust trafiają. I w końcu widzę placki, które w zasadzie robimy prawie identycznie. Zaintrygował mnie pasztet z cukinii. Na pewno spróbuję. Pozdrawiam serdecznie :)
ReplyDeleteAsiu, placuszki, rzeczywiście są świetne. Pasztetu spróbuj! Tylko wyciśniej cukinię, bo wydaje mi się, że lepszy byłby nieco mniej wilgotny. Ja u Ciebie dziś oglądałam pyszną tartę z owocami, podobna do mojej :-) Pyszna z pewnością. Pozdrawiam!
ReplyDelete