Od kilku dni chodziła za mną tarta z kremem waniliowym i owocami, no to proszę, jest! Przepis na krem według Michela Roux, a do tego zwyczajny kruchy spód i owoce sezonowe, u mnie kolorowa mieszanka. Pyszna!!! Już praktycznie zniknęła i pewnie za tydzień znów podobna przygotuję! Oczywiście można sobie z tego przepisu przygotować malutkie tartletki :-)
Tarta z kremem waniliowym i owocami
kruchy spód:
250 g mąki tortowej
130 g masła
35 g cukru pudru
nieco bardzo zimnej wody
krem waniliowy:
6 żółtek
125 g drobnego cukru do wypieków
40 g mąki
500 ml mleka
1 laska wanilii
owoce do położenia na tartę:
szklanka malin
szklanka borówek
kilka malutkich moreli
lub jakie kto lubi!
Najpierw przygotujemy spód do tarty. Najpierw wrzucamy do malaksera mąkę, masło i cukier puder, miksujemy aż składniki się połączą i powstaną drobniutkie grudki. Wciąż miksując dolewamy zimnej wody, niewiele, około 1/5 - 1/4 szklanki i miksujemy aż składniki ciasta się połączą i powstanie kula. Wykładamy ją na opruszoną mąką stolnicę, formujemy kulkę, zawijamy w folię do żywności i wkładamy na 1 godzinę do lodówki. Po godzinie wałkujemy ciasto dosyć cienko i wykładamy nim formę wysmarowaną wcześniej masłem. Nakłuwamy widelcem i wkładamy na około 30 minut do lodówki. Nagrzewamy piekarnik do 170 C, tartę przykrywamy papierem do pieczenia i wykładamy na papier ceramiczne kulki (lub ryż czy fasolę) dla obciążenia. Pieczemy około 10 minut po czym ściągamy delikatnie papier i kulki i dopiekamy jeszcze ok 15 minut aż ciasto będzie upieczone i złociste. Wyciągamy tartę i pozostawiamy do wystygnięcia.
W tym czasie przygotowujemy krem. Ubijamy trzepaczką/mikserem żółtka, 40 g cukru aż powstanie jasny, gładki krem. Dodajemy mąkę, chwilę ubijamy. Pogrzewamy mleko z resztą cukru oraz przekrojoną wzdłuż laską wanilii i jak się zagotuje to powoli zalewamy nim żółtka ubijając bez przerwy aż wszystko się dobrze połączy. Przelewamy nasz krem do rondelka i zagotowujemy na średnim ogniu mieszając (by się nam nie przypalił) i gotujemy na małym ogniu 2 minuty. Gotowy krem przelewamy do wystudzonego spodu tarty (wanilię wyciągamy) i zostawiamy do wystudzenia. Na koniec układamy na wierzch owoce i całość wkładamy do lodówki na 1-2 godziny by krem dobrze stężał. Gotowe!
Wygląda wspaniale, pyszne letnie ciasto:)
ReplyDeleteTarta jest cudowna, taka owocowa, marzy mi się ten krem waniliowy :)
ReplyDeleteLubię takie zatrzęsienie malin na cieście :) pychotka!
ReplyDeleteDziękuję za dodanie przepisu do akcji malinowej :)
Domi, cała przyjemność po mojej stronie :-)
ReplyDeleteŚwietny przepis!
ReplyDeleteNiesamowicie kolorowa, śliczna i pyszna :)
ReplyDeletemm.. coś wspaniałego:)
ReplyDeleteDziękuję Ci za Twój udział w Jagodowo Nam 4.
Olcik - cała przyjemność po mojej stronie :-)
ReplyDeleteWygląda przecudnie i tak kolorowo! Uwielbiam takie radosne wypieki :).
ReplyDeleteJa też wspominam ten deser z nostalgią :-) Będę z pewnością powtarzać!
Delete