Dziś proponuję na lunch szybką, pyszną i zdrową sałatkę z mozarellą. Użyłam mieszanych listków z naszej działki, dodałam też naszą rukolę i listki bazylii. Dla ładniejszego efektu kupiłam kolorowe pomidorki koktajlowe. Do tego prosty domowy vinegret :-) Polecam! Poniżej przepis na 2 osoby.
Letnia sałatka z mozarellą
listki sałat (zwykła, strzępiasta itp)
garść listków rukoli
garść listków bazylii
1 opakowanie małych kulek mozarelli (150g)
200 g pomidorków koktajlowych
pół szklanki czarnych oliwek bez pestek
vinegret:
1 łyżka octu winnego (np. Monini) lub soku z cytryny
ok 3-4 łyżek oliwy extra vergine Monini
szczypra cukru
sól/pieprz
Sałaty i listki myjemy i osuszamy po czym układamy na talerzach. Pomidorki myjemy i przekrawamy na połówki i układamy na liśtkach. Odsączamy kulki mozarelli i jeśli są małe, układamy na sałatce, jeśli większe to też kroimy na połówki. Osączamy oliwki z zalewy i dodajemy do sałatki. Na koniec robimy vinegret, najpierw do miseczki wlewamy ocet winny/sok z cytryny oraz cukier, sól i pieprz i bełtamy mieszadełkiem. Gdy składniki się połączą dodajemy oliwę, mieszamy energicznie aż usyskamy gładki sos. Polewamy nim sałatkę. Podajemy od razu. Gdy ktoś lubi można dodać do vinegreta troszkę octu balsamicznego dla intensywniejszego smaku. Gotowe!
wygląda świetnie, z chęcią bym to zjadła :)
ReplyDeletePycha. :-)
ReplyDeleteŚwietna, idealna :)
ReplyDeletePrzyznam, że używam do różnych sałatek oliwy z oliwek Monini (innych też używałam), ale zawsze oliwa z oliwek powoduje, że danie robi mi się lekko gorzkie. Czy ja coś robię źle? Nie wiem jak to się dzieje, ale bardziej smakuje mi ze zwykłą oliwą.
ReplyDeleteAnonymusie,
ReplyDeleteZwykłą to znaczy z jaką używasz? Ja kupuję jedynie oliwę extra vergine czyli z pierwszego tłoczenia. Używam różnych oliw (różnych firm), ale w 90 %% są to oliwy włoskie i nie zauważyłam goryczki. Myślę, że jest to kwestia typu oliwy, generalnie rzecz ujmując są oliwy "classic" - takie zwyczajne, są "light" co nie oznacza, że mają mniej kalorii tylko delikatny smak, oraz są oliwy typu "robust" czyli takie o intensywnym smaku i myślę, że te mogą nie każdemu smakować. Ja najbardziej lubię takie o odcieniu zielonym, pachnące intensywnie i jeśli jestem we Włoszech to kupuję oliwę "non filtrato" czyli niefiltrowaną, jest ona lekko mętna (naturalnie), u nas niestety trudno taką oliwę kupić. Cóż mogę więcej napisać, trzeba metodą prób i błędów znaleźć taką oliwę, która będzie Ci smakować najbardziej i jej się trzymać :-)
Tak myślę, że może gorzki smak mógł być spowodowany przetermonowaniem oliwy? Zobacz jaką ma datę ważności, bo oliwa też się może zepsuć.
Acha - oliwę trzeba przechowywać w chłodnym i ciemnym miejscu - czyli najlepiej w piwnicy.
Nie jestem ekspertem w sprawie oliwy ale mam nadzieję, że to co napisałam jakoś Ci pomoże.
Pozdrawiam,
Twoja sałatka jest piękna, mam ogromną ochotę też taką przyrządzić :)
ReplyDelete